Domowe sposoby na usuwanie owłosienia z twarzy – obalamy mity

Ostatnio aktualizowane: 19.03.24

 

Czy są metody domowe, które mogą zastąpić dobry depilator do twarzy? Internet jest pełen porad jak domowym sposobem pozbyć się niechcianego owłosienia z twarzy. Czy należy podchodzić do tych porad bezkrytycznie? Z pewnością nie! Jest wiele sposobów podawanych w Internecie, które są nie tylko nieskuteczne, ale też mogą zwyczajnie zaszkodzić skórze twarzy. Dlatego dziś napiszemy jakich metod nie stosować do usuwania owłosienia z twarzy, aby nie zrobić na niej spustoszenia. Prezentujemy poniżej kilka metod z Internetu dementując ich skuteczność.

 

Dieta

Ponieważ nadmierne owłosienie jest często skutkiem braku równowagi hormonalnej, wiele osób w zmianie diety poszukuje rozwiązania problemu. Oczywiście nie ma nic zdrożnego w jej zmianie, ale na taką, która dostarczy organizmowi zbilansowanej diety. Niestety nie na tym ma polegać ten sposób na pozbycie się owłosienia. Internet jest pełen porad, że skutecznym będzie wyeliminowanie z diety wszelkich produktów nabiałowych i zastąpienie ich produktami sojowymi. Inna dieta zaleca codzienne picie herbaty miętowej, bo zmniejsza ona ilość wytwarzanych przez organizm androgenów. Dieta może co prawda poprawić równowagę hormonalną, ale nie zmieni ona ilości istniejących mieszków włosowych, zatem włosy nadal będą rosły.

Soda oczyszczona mieszana z fusami z kawy

Panuje pogląd, że te dwa składniki aplikowane na twarz regularnie pozwolą na usunięcie z niej niechcianego owłosienia. Nic bardziej mylnego. Nie tylko, że trudno tą mieszankę na twarz nałożyć i utrzymać na niej „zalecaną” ilość czasu, ale też po kilkukrotnym jej stosowaniu uzyskuje się efekt zatkanych porów skóry i podrażnienie przez sodę oczyszczoną jej powierzchni. Według porad mieszanka ta ma rozkładać mieszki włosowe i uniemożliwiać dalszy wzrost włosów. Tak się nie dzieje. Substancja nie rozkłada mieszków włosowych.

 

Maska z mąki z ciecierzycy

Tu polecaną mieszanką jest mąka z ciecierzycy lub fasoli garbanzo zmieszana z twarogiem i jogurtem. Maseczka powstała z tych składników ma za zadanie dezaktywować mieszki włosowe zmuszając je do obumarcia. Niestety masa ta jest całkowicie nieskuteczna. Na szczęcie też nie szkodzi skórze, więc jedyny efekt jaki osiągniemy, to wydane pieniądze na produkty do wykonania specyfiku i potem bałagan do sprzątania po jego użyciu.

 

Peeling cukrowy i cytrynowy

To jedna z popularniejszych metod domowego usuwania włosów. Choć nie do końca bezpieczna, zwłaszcza dla posiadaczy wrażliwej skóry. Co prawda po regularnym stosowaniu cytryny włosy mogą nieco zjaśnieć i będą mniej widoczne, mogą też na skutek zabiegu się złamać, co sprawi wrażenie jakby zostały usunięte z twarzy. Jednak nie usuwa się ich trwale, bo peeling taki oddziałuje jedynie na powierzchnię skóry i włosy na niej aktualnie rosnące. Może natomiast doprowadzić do wysuszenia naskórka, sprawić, że skóra stanie się piekąca i podrażniona.

 

Peeling pumeksem

Pumeks to porowata skała wulkaniczna, która znajduje zastosowanie zarówno w domowym spa jak i do zastosowania w łazience. Dzięki swojej porowatości doskonale usuwa zrogowaciały naskórek. Sproszkowany jest dodawany do różnego rodzaju peelingów. Ale czy stosowanie peelingu z pumeksu może zapobiec odrastaniu włosów na twarzy? Niestety nie.

Drobinki pumeksu ścierają warstwę zrogowaciałego i martwego naskórka. Gdy peeling zastosujemy dłużej, zaczniemy nim usuwać warstwę skóry stanowiącą ochronę dla twarzy. Nawet długie i dogłębne stosowanie peelingu z pumeksu nie jest w stanie uszkodzić struktury włosa. Jest natomiast w stanie uszkodzić warstwę wierzchnia skóry, co nie wpłynie jej ani na zdrowie, ani nie przyczyni się do lepszego wyglądu.

Melasa z trzciny cukrowej

Melasa to gęsta czarna substancja powstała jako produkt uboczny przy produkcji cukru spożywczego. Obecnie jest szeroko stosowana zarówno w dietetyce jak i kosmetyce. Dzieje się tak dlatego, że zawiera dużą ilość mikroelementów w tym magnez, wapń, żelazo, selen, chrom, potas, a także witaminy z grupy B. Zauważono, że skutecznie leczy rany, a także wykazuje zbawienne działanie na leczenie oparzeń, wrzodów i innych powierzchniowych dolegliwości. Dlatego też składnik ten często jest wykorzystywany do produkcji balsamów, kremów i maści. Mit o działaniu melasy na niechciane włosy powstał z powodu zawartości w niej właśnie wymienionych wcześniej składników mineralnych.

Bezsprzecznie spożywanie melasy może przynieść wymierne korzyści zdrowotne. Wyjątkiem będą osoby, które nie mogą spożywać cukru, bo melasa zawiera go bardzo dużo. Jednak podobnie jak spożywanie produktów sojowych, tak i melasa dodana do diety nie spowoduje zmian w sprawie wzrostu i usuwania owłosienia twarzy. Trzeba jednoznacznie powiedzieć, że spożywanie melasy nie ma żadnego wpływu na to.

Podsumowując powyższe metody domowe zaczerpnięte z porad internetowych należy stwierdzić jednoznacznie, że żadna z nich nie prowadzi do usunięcia, a nawet ograniczenia liczby włosów na twarzy. Aby włosy usunąć na trwałe trzeba zadziałać na mieszki włosowe i je uszkodzić, aby nie były w stanie dalej włosa „produkować”. Żadna z powyższych metod mieszków nie uszkadza i żadna z nich nie może być skuteczna w walce z niechcianym owłosieniem.

 

 

 

Dodaj komentarz

0 KOMENTARZ