Jak obciąć grzywkę na bok?

Chociaż stylizacje z grzywką kojarzą się wszystkim raczej z dziećmi, umiejętnie obcięta i dobrana do kształtu twarzy fryzura potrafi ukryć wysokie czoło, wyszczuplić twarz czy zakamuflować inne mankamenty naszej urody. Dlatego jeśli potrzebujemy metamorfozy, a obawiamy się drastycznych cięć czy koloryzacji, gdy farba do włosów jest niesprawdzona, zamiast radykalnej zmiany fryzury, grzywka na bok lub na prosto może być dobrym kompromisem między potrzebą zmiany a obawą przed jej skutkami.

Dla kogo grzywka na bok?

Grzywki na czoło bez wątpienia kojarzą nam się z dwoma warkoczykami i uczennicami szkół podstawowych i niewielu osobom w wieku dorosłym pasują do kształtu twarzy czy poważnych stylizacji. Grzywka na bok jest znacznie prostsza w utrzymaniu (ponieważ nie wpada do oczu, tak jak prosta, nie wymaga częstego podcinania i wizyt u fryzjera), może być cieniowana i naturalnie wtapiać się w resztę fryzury, bez efektu odcięcia. Grzywka na bok cieniowana będzie doskonałym pomysłem, jeśli mamy krótkie włosy i chcemy, aby była integralną częścią fryzury. Grzywka na bok to także dobre rozwiązania dla osób, które nie chcą często odwiedzać fryzjera i poświęcać swojej fryzurze wiele czasu, ponieważ nawet nieco przerośnięta ciągle wygląda dobrze, a ze względu na skośny kształt zdecydowanie łatwiej podcinać ją samodzielnie. Zarówno krótka, jak i długa grzywka na boki będzie pasować do każdego typu urody, chociaż najlepiej podkreśla i koryguje kształt twarzy okrągłych, kwadratowych i trójkątnych.

Jeśli natura obdarzyła nas szerokim czołem, doskonałym patentem na jego optyczne zwężenie jest grzywka na boki. Asymetryczna grzywka na bok o odpowiedniej długości pozwoli także podkreślić owal twarzy, a nawet nieco ją wyszczuplić, a umiejętnie wycieniowana zasłoni problem odstających uszu. Grzywka na 2 boki optycznie wydłuży twarz, więc doskonale nada się dla osób o nieco okrąglejszej buzi. Powinniśmy jednak uważać, jeśli nasza buzia nie jest idealnie symetryczna, a grzywka na boki dzieli ją na pół, ponieważ taka stylizacja odsłania wszystkie mankamenty. Zanim jednak wpadniemy w kompleksy z powodu swoich asymetrii, weźmy pod uwagę, że nikt nie jest symetryczny. To, że wydaje nam się, że jedna stopa bądź paznokcie u jednej dłoni są większe, niż u drugiej nie jest złudzeniem, a naturalną konsekwencją tego, że mamy dominującą półkulę, jesteśmy prawo- lub leworęczni etc. Asymetrie są czymś absolutnie normalnym, chociaż nierzadko sami je pogłębiamy, przykładając słuchawkę do ucha tylko po jednej stronie, żując gumę bądź posiłki tylko jedną stroną albo śpiąc na jednym boku.  

Jak zrobić grzywkę na bok?

W przypadku pierwszego obcinania, czyli wybrania odpowiednich pasm, ukształtowania ich i wycięcia grzywki zdecydowanie lepiej zdać się na profesjonalistów, czyli fryzjerów. Sami nie mamy najczęściej wystarczająco wiedzy, aby wybrać odpowiednią ilość włosów (aby grzywka nie była za gruba ani za cienka) czy właściwe (odpowiednio się układające i rosnące w dobrą stronę) pasma. Jeśli jednak mimo wszystko chcemy podjąć ryzyko i spróbować samodzielnie obciąć sobie grzywkę, warto poszukać w Internecie stosownego tutorialu. Oglądając film, będzie nam łatwo prześledzić i dokładnie odwzorować to, co robiła bohaterka i jest to na pewno lepsza metoda niż podążanie za pisemnymi instrukcjami z sieci lub czasopism. Możemy (jest to nawet wysoce wskazane) zapoznać się z więcej niż jednym filmem instruktażowym, i jest to wskazane z więcej niż jednego powodu. Po pierwsze, widząc włosy modelki na filmie mamy możliwość porównać z naszymi i oszacować skuteczność danej techniki cięcia. Przykładowo, czarne włosy z grzywką na bok wyglądać będą zupełnie inaczej niż włosy blond czy rude, i wcale nie jest to kwestia wyłącznie koloru. Włosy ciemne są nasycone melaniną, a zatem są cięższe, grubsze i będą układać się inaczej niż u blondynek, które z natury mają więcej, ale cieńszych i lżejszych włosów na głowie. Drugą sprawą są nasze własne umiejętności manualne i sprzęty, jakie mamy (nożyczki, grzebienie etc.), dlatego warto przejrzeć kilka tutoriali, żeby dobrać technikę, która będzie miała – biorąc pod uwagę nasze umiejętności i wyposażanie – największe szanse powodzenia. Pamiętajmy też, że na początku – przez pierwsze kilka dni po obcięciu – grzywka może nie układać się i wywijać. Włosy potrzebują nieco czasu, aby przyzwyczaić się do nowego kierunku rośnięcia i zaczesywania, niemniej przyjmuje się, że dwa mycia powinny być wystarczające, aby włosy przyzwyczaiły się do nowej stylizacji. 

Jak samodzielnie podcinać grzywkę?

Samodzielne podcinanie długiej grzywki jest zdecydowanie prostsze niż obcinanie jej po raz pierwszy i jeśli tylko mamy lusterko, grzebień i nożyczki, z łatwością możemy zrobić to sami. Męska grzywka na bok nie rodzi większych kłopotów, ponieważ spora część mężczyzn obcina się sama bądź jest obcinana przez swoje siostry, żony czy partnerki i kończy się to zwykle sukcesem, damskie fryzury zwykle wymagają większych starań. Jeśli mamy co najmniej włosy do ramion, grzywka na bok będzie wymagać sporej uwagi przy jej stylizacji, jednak w dalszym ciągu jest to zabieg jak najbardziej możliwy do wykonania w domowym zaciszu. Podstawową zasadą jest praca na świeżo umytych, suchych włosach. Ma to kluczowe znaczenie, ponieważ nieświeże włosy (ze względu na odkładającą się na nich tłuszczową powłokę, odpowiedzialną za przetłuszczanie) są cięższe, dłuższe i mają tendencję do układania się w swój naturalny sposób. Włosy mokre pod wpływem ciężaru wody wydłużają się, przez co podcięta w ten sposób grzywka po wysuszeniu może wciąż być za długa i wymagać podcięcia na sucho.

Po wysuszeniu włosy powinniśmy wygładzić i wyprostować. Najpopularniejszą metodą jest skorzystanie z prostownicy, jednak bardziej wprawione w stylizacji włosów panie mogą korzystać z suszarki i dużej, okrągłej szczotki. Kolejnym krokiem jest zaczesanie włosów z grzywki do przodu, w dół, i staranne oddzielenie od pozostałych pasemek, które mogą zaplątać się we włosy, ale nie powinny być razem z nią obcinane. Kiedy już mamy wydzielone pasma, wystarczy złapać je jedną ręką (najlepiej między palec wskazujący a środkowy) i podcinać drugą. Warto zwrócić uwagę na sposób, w jaki trzymamy nożyczki – fryzjerzy do podcinania grzywki trzymają je pionowo w taki sposób, aby ostrze skierowane było w górę. Istotne jest, aby nożyczki były ostre. Nie tylko po to, aby skutecznie i szybko podciąć włosy, ale także,aby nie miażdżyć i nie niszczyć struktury włosa tępymi nożyczkami, które zamiast skutecznie odciąć, tylko zgniotą i rozedrą końcówki, co przyczyni się do ich zniszczenia i rozdwojenia. Pamiętajmy, żeby podcinać grzywkę powoli i nie na raz – lepiej skracać ją „na raty”, aby nie uciąć jej za bardzo i w razie pomyłki bądź ześlizgnięcia się ręki zostawić sobie możliwość korekty jej kształtu. Po podcięciu rozczesujemy włosy i sprawdzamy, jak układa się nasza grzywka. Jeśli coś jest nie tak, możemy dokonać pewnych korekt, ponownie łapiąc grzywkę między palce i powtarzając omówione wcześniej kroki.

Jak ułożyć grzywkę na bok?

Bez względu na to, czy grzywka jest na dwa boki, wszystkie włosy zaczesujemy na jedną stronę bądź zdecydowaliśmy się na prostą grzywkę do przodu, najpewniej nie mamy tyle szczęścia, aby po przebudzeniu lub umyciu włosów wyglądać jak po wyjściu z salonu fryzjerskiego, i będziemy musieli poświęcić nieco czasu na stylizację naszej fryzury. Dłuższa grzywka na dwa boki w połączeniu z ciężkimi i z natury prostymi włosami nie powinna sprawiać większych kłopotów w stylizacji, jednak lekka grzywka na boki pod wpływem swojej niewielkiej masy (zwłaszcza jeśli nasze włosy mają tendencję do falowania, bądź są podatne na wilgoć) będzie kręcić się i wywijać niezgodnie z naszymi oczekiwaniami. Oprócz podstawowych i doskonale znanych narzędzi do stylizacji, jakimi są suszarki, okrągłe szczotki i prostownice, warto wyposażyć się w kosmetyki. Jeśli układamy włosy na mokro (czyli na przykład myjemy je rano przed wyjściem do pracy i wtedy stylizujemy), najlepszym kosmetykiem do współpracy z mokrymi włosami i suszarką będzie wgnieciona w wilgotne włosy pianka. Jeśli martwimy się o niesforność naszej fryzury z grzywką na bok pod wpływem wiatru lub wilgoci, dobrze efekt stylizacji utrwalić lakierem do włosów bądź sprayem. Kobiety obawiające się efektu hełmu nie powinny unikać lakieru do włosów, tylko wybrać elastyczny, niesklejający włosów i nieutrwalający ich na sztywno.

Na szczęście producenci zorientowali się, że bardziej pożądany jest naturalny look i takich produktów jest na rynku coraz więcej. Ciekawym wynalazkiem, będącym jeszcze pewną nowością jest puder do włosów, który świetnie utrwala i ułatwia stylizowanie, a jest praktycznie niewidoczny i nie obciąża włosów. Jeśli przestrzegamy tych zasad, a nasza fryzura bądź grzywka na boki potrzebują doraźnego ratunku (lub mamy jedno niesforne, nieposłuszne pasmo, które uparcie nie poddaje się stylizacji), możemy skorzystać z nakładanych na suche, stylizowane włosy produktów, takich jak żele, brylantyny oraz gumy do włosów. Mając grzywkę, musimy także pamiętać, że jest ona podstawowym wyznacznikiem świeżości naszej fryzury. Przede wszystkim dlatego, że znajduje się blisko twarzy, więc zwraca uwagę, ale także będąc często dotykana, mająca kontakt z kosmetykami do twarzy i naszymi dłońmi szybko się przetłuszcza, więc w niesprzyjających okolicznościach możemy potrzebować mycia głowy nawet dwa razy dziennie. Aby tego uniknąć, wystarczy zainwestować w suchy szampon i myć nim grzywkę, kiedy zajdzie potrzeba. Oczywiście, takie mycie nie zastąpi tradycyjnego, z użyciem wody i szamponu i nie należy o nim zapominać, wystarczy jednak myć głowę ze zwykłą częstotliwością, a w przypadku problemów z grzywką ratować się właśnie tym cudownym produktem.